Candellux

Choć styl loft przynależy bezpośrednio do otwartych pofabrycznych przestrzeni, nikt nie powiedział, że podobnego efektu nie osiągniemy na mniejszej powierzchni. Loftowy charakter możemy uzyskać nawet w skromnej kawalerce, która z uwagi na małą powierzchnię musi być urządzona w sposób funkcjonalny, a przy tym pozostawiając jak najwięcej oddechu.

Kinkiety to klasyczny model oświetlenia bocznego, które z zasady montuje się na ścianie pomieszczenia. Ówcześnie kinkiety stanowiły pierwsze modele stałego oświetlenia w domach, przechodząc z fazy lamp oliwnych przenoszonych z miejsca na miejsce. Kinkiety oświetlały przedsionki, schody, stanowiły główne oświetlenie na deskach teatru, a pierwsze modele naścienne to klasyczne łuczywa w formie pochodni.

Marka Candellux stale wychodzi naprzeciw oczekiwaniom użytkowników stale dopasowując asortyment do współczesnego wyobrażenia rynku oświetleniowego.

XV/XVI wiek to okres wielkich ekspansji i podróży geograficznych, odkrywania nowych terenów poznawanie nowych kultur, czerpanie z ich doświadczeń, rozprzestrzenianie ich na szerszym terenie, co za tym idzie… okres podbojów, ekspansji terytorialnej, politycznego i ekonomicznego poszerzania strefy wpływów przez państwa wysoko rozwinięte w krajach zacofanych, biedniejszych, nieprzystosowanych do aktualnych standardów.

Lubisz nienachalną, prostą i jednocześnie skromną elegancję? Osiągnięcie takiego efektu w urządzaniu wnętrz nie jest trudne, wbrew pozorom. Główną rolę odgrywają w tym przypadku meble i dodatki o prostych krojach, najlepiej o gładkiej fakturze. Tak więc, aby uniknąć efektu odwrotnego do zamierzonego, przyjmij zasadę „mniej znaczy więcej” – w tym przypadku więcej możliwości w dobieraniu dodatków nadających wnętrzu ostatecznego charakteru.

Oświetlenie działające w oparciu o nowoczesną technologię LED daje ogromne możliwości w zakresie dekoracji wnętrz oraz aranżacji powierzchni zewnętrznej – przy podświetlaniu elementów architektury, ogrodów czy fasad domów. Dzięki LED RGB możemy do woli bawić się światłem we wszystkich niemal barwach tęczy. Gdzie będzie pasowało takie oświetlenie? jak wykorzystać jego walory? Dziś garść inspiracji.

Rozpisywanie się o zaletach żarówek LED mija się z celem z dwóch powodów: co rusz natrafić można na artykuł na ten temat, tak więc nic nowego się już nie wniesie. Po drugie – LEDy posiadają tyle samo zwolenników, co przeciwników, mających zazwyczaj podobną ilość argumentów za i przeciw.

Gdy wybieramy lampy do poszczególnych pomieszczeń, mamy zazwyczaj sprecyzowane, jakiego kształtu, koloru czy wielkości będą nasze przyszłe oprawy. Ba, przeważnie kupujemy po prostu taką lampę, która nam się podoba, a dopiero potem interesujemy się tym, jaką żarówkę ona obsługuje (o ile w ogóle się tym interesujemy). Nie jest to oczywiście błędem, ale zdecydowanie praktyczniejszą postawą będzie przemyślenie przed zakupem oprawy następujących kwestii: gdzie dane oświetlenie ma być zamontowane i jaką ma spełniać funkcję? Od tego bowiem zależy rodzaj żarówki, jaką zastosujemy.

Zdecydowaną większość naszego dnia spędzamy w pomieszczeniach, w których naturalne światło nie ma wystarczającego dostępu. Zmuszeni jesteśmy więc do stosowania sztucznego oświetlenia, ale to z kolei jest bardziej szkodliwe dla naszego zdrowia.     Oczywiście światło słoneczne również nie jest obojętne dla oczu, lecz to właśnie sztuczne – w zależności od barwy i rodzaju oprawy – albo zbytnio męczy wzrok (jeśli jest zbyt ciemne lub zbyt jasne, co ma bezpośrednie przełożenie na ogólne samopoczucie), albo nawet go niszczy. Możemy jednak nieco zminimalizować ten negatywny wpływ (a co za tym idzie – samopoczucie) poprzez zastosowanie się do kilku prostych zasad.

Gdy przystępujemy do odnawiania pomieszczenia łazienkowego, szczególną uwagę należy zwrócić na rodzaj oświetlenia tam wybieranego. Często wydaje się bowiem, że skoro w łazience przebywamy przez krótki czas, to rodzaj lampy nie ma znaczenia, jednak okazuje się, że nie tylko tak nie jest, ale że jest to też kluczowa sprawa z kilku, przedstawionych poniżej powodów.